ShopDreamUp AI ArtDreamUp
Deviation Actions
Unfurl your gown
A distant fuller skin
I knew you once
My God the sun
The windows bear your bones
Reveal your crime
Ref.: Beautiful girl
Let the sunrise come again
Beautiful girl
Your sailor eyes
The water in the well
A thirst to fill
Let down your arms
The purging of this dark
The fall to free
Ref.: Beautiful girl
Let the sunrise come again
Beautiful girl
May the weight of world resign
You will get better
William Fitzsimmons - Beautiful Girl
Ja, cukierek, butelka cydru wieloowocowego i cisza, dużo ciszy...
Chyba się zmęczyłam rzeczywistością. Lepiej mi między klatkami filmu, albo między stronami książki... Mózg zaczyna szukać ucieczki... Zaczyna robić różne dziwne rzeczy.... A ja powoli płynę z prądem licząc, że jak zwykle w końcu przejdzie...
A distant fuller skin
I knew you once
My God the sun
The windows bear your bones
Reveal your crime
Ref.: Beautiful girl
Let the sunrise come again
Beautiful girl
Your sailor eyes
The water in the well
A thirst to fill
Let down your arms
The purging of this dark
The fall to free
Ref.: Beautiful girl
Let the sunrise come again
Beautiful girl
May the weight of world resign
You will get better
William Fitzsimmons - Beautiful Girl
Ja, cukierek, butelka cydru wieloowocowego i cisza, dużo ciszy...
Chyba się zmęczyłam rzeczywistością. Lepiej mi między klatkami filmu, albo między stronami książki... Mózg zaczyna szukać ucieczki... Zaczyna robić różne dziwne rzeczy.... A ja powoli płynę z prądem licząc, że jak zwykle w końcu przejdzie...
Devious Journal Entry
Przepadło mi ostatnio 5 wyjazdów, a 1 który się udał był pod znakiem stresu i pracy... Więc ciężko powiedzieć, czy się udał... Chyba musiały mi moje "wymarzone" wycieczki poprzepadać, żebym zrozumiała, że jeśli nie uspokoję się w głowie i sercu, nie odpocznę wewnątrz to nigdzie przed tym nie ucieknę i to zupełnie nic nie da...
Musiało mnie zacząć boleć kolano, żebym przypomniała sobie, że ostatni raz jeździłam na rowerku przed kontuzją kostki w maju...
Musiałam za
and again and again and again
... and again... and again...
Jak kolejna kreska na ścianie....
swiat sie zmienia...
... wszystko się zmienia.
Ludziom się wydaje, że ślub nic nie zmienia. Ale to nie prawda. Podjęcie decyzji o tym, że chce się z kimś spędzić resztę życia, powiedzenie tych magicznych słów (czy w to w formie kościelnej czy cywilnej - whatever) w obecności bardziej i mniej bliskich... To wszystko zmienia bardzo dużo w nas i wokół nas. Druga osoba nie jest już opcją. Jest wyborem. W moim umyśle (i mam nadzieję, że tak samo u wszystkich ślubujących) - ostatecznym. Że już na zawsze, choćby było
nigdy nie bylo tak dobrze
Chyba jestem we właściwym miejscu, we właściwym czasie... Nigdy nie było mi tak dobrze i spokojnie... Mimo że od najbliższego wtorku już nie pracuję, nie mam też nowej pracy, dowiedziałam się, że wszystkie zlecenia na grudzień mi zawieszono, bo się rok księgowy kończy i budżet już wyczerpany...
© 2014 - 2024 Sizhiven
Comments0
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In